piątek, 6 marca 2015

XCIII / jak się mają moje włosy

Witajcie! Dzisiaj pokażę kosmetyki, których aktualnie używam do pielęgnacji moich włosów oraz ich aktualny stan.




Fiomed, szampon ziołowy do włosów suchych i normalnych "Mydlnica lekarska" - miłości z tego nie będzie. Jakiś składnik bardzo mnie uczula, ale mój chłopak nie narzeka na podrażnienia. Szampon dobrze się pieni, nie plącze włosów i skutecznie zmywa oleje.

Love2MIX Organic, organiczny szampon nawilżający do włosów suchych "Ekstrakt z jagód acai i proteiny perły" - z tego szamponu natomiast jestem zadowolona. Ładnie pachnie i po prostu dobrze myje włosy. Jest wydajny, ma praktyczne opakowanie.

Szampon nawilżający własnej roboty - wykonałam go na ostatnich warsztatach kosmetyki naturalnej. Jestem z niego bardzo zadowolona i wiem, że będę produkować go masowo. Jest bardzo delikatny, ale bez problemu zmywa oleje (nawet rycynowy). 

La Luxe, arganowa odżywka do włosów 8w1 Argan+Keratin - używam tego kosmetyku krótko, więc nie mam jeszcze wyrobionej opinii na jego temat. Na tę chwilę mogę powiedzieć, że ma przyjemną konsystencję, wydaje się być wydajny i zadziwia bardzo bogatym składem pełnym ekstraktów. Nie zauważyłam obciążenia włosów po jej użyciu. 

Hair Chemist, Coconut Oil Revitalizing Conditioner  - kupiłam tę odżywkę w TK Maxx za dosyć dużą kwotę 24,99 zł. Nie żałuję! Obecnie to moja ulubiona odżywka. Ma świetny naturalny skład, jest bardzo wydajna, pięknie pachnie i naprawdę działa. Włosy po jej użyciu są sprężyste i nawilżone. Może jednak obciążyć, trzeba uważać z jej ilością. Polecam!

Dove, odżywka do osłabionych włosów Hair Fall Control - lubię tę odżywkę jako pierwsze O w czasie mycia. Moim zdaniem to jedna z lepszych dostępnych w drogeriach. Często można kupić ją w atrakcyjnej promocji. 



Maskę staram się nakładać na włosy raz w tygodniu. Obecnie stosuję:

Biovax, intensywnie regenerująca maseczka do włosów słabych ze skłonnością do wypadania - wiem, że nie u każdego się sprawdza, ale ja jestem z niej zadowolona. Wysoko w składzie znajduje się ekstrakt z liści aloesu, który bardzo sobie cenię. Może obciążyć włosy, jeśli trzyma się ją zbyt długo.

Kallos, kremowa maska z wyciągiem miodu Honey - nic szczególnego w sumie, ale kosztuje grosze i nieźle radzi sobie z włosami. Do niej raczej nie wrócę, ale wypróbuję inne wersje. 

Jason, żel aloesowy 98% - uwielbiam! Często nakładam go na około godzinę przed myciem. Genialnie nawilża włosy i pięknie pachnie. Świetny produkt. 




Fitomed, olej ze słodkich migdałów - ten olej sprawdza się świetnie zarówno na mojej skórze, jak i na włosach. Buteleczka jest już na wykończeniu, ale chwilowo nie planuję ponownego zakupu - mam trzy oleje w kolejce. To jeden z moich ulubionych kosmetyków.

Olej rycynowy - do kupienia w każdej aptece. Stosuję go tylko wtedy, gdy nakładam olej na włosy w ciągu dnia - na skórze głowy olej może znajdować się maksymalnie dwie godziny. Ze względu na to, że jest bardzo gęsty, rozcieńczam go olejem nakładanym na długość włosów. Bardzo skuteczny, baby hair gwarantowane.

L'Oreal Elseve, eliksir odżywczy do włosów - to bardzo dobre serum zabezpieczające końcówki. W składzie masa ekstraktów i olejków, silikonów praktycznie brak. Przyjemne zaskoczenie, bo kosmetyki L'Oreal kojarzyły mi się z silikonowymi i chemicznymi bombami. 

Receptury Babci Agafii, tonik ziołowy do włosów przeciw wypadaniu - to już moja kolejna butelka tej wcierki. Używam jej na zmianę z Jantarem. Jestem z niej zadowolona i polecam - to dobry i tani kosmetyk. 




Batiste, suchy szampon Cherry - tego produktu używam sporadycznie, ale warto mieć go w szafce. Naprawdę odświeża włosy na długi czas, idealny w sytuacjach kryzysowych. Czasami można go dostać w promocji w hebe i Douglasie, a z tego co wiem, ma się pojawić w ofercie Rossmanna. 

Oprócz tego regularnie piję napar z pokrzywy - przynajmniej raz dziennie. Bardzo dbam o to, by moja dieta była bogata w różne składniki odżywcze. Obecnie prezentują się tak: 




W ten weekend planuję zrobić bezbarwną hennę. W najbliższym czasie mam zamiar minimalnie podciąć końcówki. Ogólnie jestem zadowolona ze stanu swoich włosów i skóry głowy. 
A Wy jak aktualnie dbacie w włosy? Pozdrawiam!

PS Ola z bloga Naturally in love zorganizowała konkurs - baner znajdziecie po prawej stronie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz